W dniach 6-7 września Prezes Zarządu ZPPM, Marcin Hydzik uczestniczył w dwudniowej konferencji poświęconej rolnictwu regeneratywnemu – Regenerative Agriculture and Food Systems Summit 2023 w Amsterdamie. Z uwagi na zmiany klimatyczne mające wpływ na sektor produkcji i przetwórstwa żywności, konferencja miała szczególne znaczenie. Uczestniczyli w niej przedstawiciele rolników, przetwórców, sieci handlowych, banków i organizacji branżowych z całego świata.

Wnioski z dyskusji w grupach problemowych są następujące:

Istnieje niewątpliwy problem ze zdefiniowaniem pojęcia rolnictwa regeneratywnego, i to nie tylko na poziomie poszczególnego rolnika, którego trzeba przekonać do zmiany sposobu gospodarowania w tym kierunku, ale także na poziomie rządów i samej Komisji Europejskiej.

Ważną rolę mają do odegrania przetwórcy, gdyż rolnicy muszą być przez nich wspierani w procesie transformacji na rolnictwo regeneratywne. Podstawą jest tu zaufanie wynikające często z kilkuletniej współpracy, gdyż chodzi zmianę nastawienia rolników o 180 stopni w kierunku odbieranym przez nich jako ryzykowny. Przy czym rolnicy nie potrzebują gotowych przepisów na sukces, ale know how w postaci wskazówek, porad, weryfikacji i monitorowania dotychczasowych działań w dłuższym okresie.

Największa trudność w przekonaniu rolników do zmiany sposobu gospodarowania to brak możliwości jednoznacznego określenia o ile procent wzrosną ich dochody – czyli czy będzie się to im opłacać. Każdy rolnik to konieczność indywidualnego, precyzyjnego podejścia – stąd ważna rola doradztwa rolniczego, ale także pokazywania dobrych praktyk i przykładów innych rolników. Trzeba również rozważyć, czy nagradzać przede wszystkim osiągnięte efekty, a nie sam wysiłek wdrażania rolnictwa regeneratywnego.

W wyniku dyskusji udało się określić trzy grupy problemów, z którymi trzeba się zmierzyć przy wdrażaniu rozwiązań związanych z rolnictwem regeneratywnym. Jest to zmiana lokalnego podejścia do systemu żywności (banki, samorządy, organizacje ekologiczne, ubezpieczyciele), przekonanie rolników (przykład innych rolników jest tutaj najlepszy zważywszy na konserwatywne podejście tej grupy społecznej do zmian) oraz zapewnienie wyników (produkty powstałe jako efekt rolnictwa regeneratywnego muszą być sprzedawalne na rynku, zmniejszenie ryzyka transformacji z rolnictwa tradycyjnego – to się musi opłacać i być efektywne ekonomicznie.

Warto zauważyć, że dotychczas w promowaniu rolnictwa regeneratywnego dominował pogląd, że zmiana jest konieczna ze względu na zmiany klimatyczne i ograniczanie emisji. Jednakże do tego dochodzi równie istotna kwestia, powiązana z tą pierwszą, a mianowicie zapewnienie ciągłości łańcucha dostaw produktów rolniczych dla przemysłu przetwórczego. Jest to także problem zapewnienia bezpieczeństwa żywnościowego kraju.

W kwestii dobrych praktyk został przytoczony przykład z jednego z najstarszych na Słowacji gospodarstw stosujących wyłącznie techniki regeneracyjne od 2017 roku. Gospodarstwo o powierzchni 637 ha osiągnęło następujące rezultaty po ustaniu nawożenia:

  • 10 ton kukurydzy/ha
  • zredukowanie zużycia paliwa o 60%
  • zwiększenie zysków o 25%
  • zredukowanie śladu węglowego o 80%
  • sekwestracja: 24,11 ton CO2/ha/rok

Związek Polskich Przetwórców Mleka
ul. Złota 59, budynek Lumen, piętro 6
00-120 Warszawa 

Telefon: +48 222 660 271
Faks: +48 222 660 372
sekretariat@zppm.pl